Również bardzo lubię te wafle (choć w smaku jeszcze lepsze moim zdaniem są musli, ale nie jestem pewna czy tak jak te naturalne są bezglutenowe, więc nie dla każdego się nadają). Niestety ostatnio chyba biedronka ma jakąś zadyszkę, bo wafle zniknęły (przynajmniej u mnie w mieście) a półki puste lub czasami jakieś niedobitki Sonko się pojawiają - asortyment waflowy więc ubogi i na dodatek częste braki. Szkoda, bo te biedronkowe krążki naprawdę były dobre (i duże:D).
Również bardzo lubię te wafle (choć w smaku jeszcze lepsze moim zdaniem są musli, ale nie jestem pewna czy tak jak te naturalne są bezglutenowe, więc nie dla każdego się nadają). Niestety ostatnio chyba biedronka ma jakąś zadyszkę, bo wafle zniknęły (przynajmniej u mnie w mieście) a półki puste lub czasami jakieś niedobitki Sonko się pojawiają - asortyment waflowy więc ubogi i na dodatek częste braki. Szkoda, bo te biedronkowe krążki naprawdę były dobre (i duże:D).
OdpowiedzUsuń